Hej, wiele osób pyta mnie czym koloruje, jak robię te białe błyski-bo przecież kredkami to trudno, jakiego pędzla używam i jakiego papieru. To dziś będzie o tym:)
Koloruję od wieków kredkami Caran d"Ache Prismallo - w mojej kolekcji jest 40 kolorów-pragnę więcej..
Są one dość twarde, więc można bardzo cieniutko nimi również rysować po mokrym papierze- nie rozpływają się zaraz. Niektóre kolory mają mało pigmentu a inne za to są bardzo nasycone- i ciekawie reagują np. glossy czy crackle accent. Dostałam je od Mamy jako pamiątkę ze Szwajcarii(miałam chyba 12 lat)- za co teraz jej szczerze dziękuję, bo ja chciałam głupia Diddl'e ;)
 |
| zdjęcie ze strony producenta |
Do białych refleksów używam najcudowniejszej farbki świata- białej Ecoliny.
Papier może nie najlepszy ale na początek wystarczy to Canson Student- ja mam w planach testować kolejny;) ten udało mi się kupić za 1,75 za blok A5 w tesco, kupiłam ich tam wtedy chyba 10;)
Teraz pędzelki.. używam dwóch- jednego do ecoliny a drugiego do rozmywania.
Do białych refleksów to potrzebny mi był jak najcieńszy i znalazłam ten:)
uwielbiam go! Nie ma lepszego:)
A do rozmywania to też baardzo cienki Milan 5/0, pędzelek ten daje precyzję rozmywania i małą ilość wody co powoduje, że kontury wydruku mi nie rozpływają się.
I chyba tyle;) Ja zachęcam Was do szukania swoich zestawów idealnych:) Moje kredki w Polsce są do kupienia, ale ich cena teraz jest kosmiczna kiedyś kosztowały 1/3 tej ceny.. eh.. Jeśli coś jeszcze to pytajcie:)
Buziaki
