Jak byłam mała mama z ujciem zrobili mi taki wypasiony lampion na roraty. Był to domek z szybkami z obrazkami.. Wszystkie dzieci mi go zazdrościły. Dalej go mam, jest u mojej mamy..Od kiedy zaczęły się u nas roraty chciałam Marysi taki lampion zrobić.. i wczoraj kiedy wszyscy poszli spać odpaliłam Corela zrobiłam szablon wycięłam i zaczęłam kleić:) Ciaprać pastą i i tuszami:) Kawałek materiału poszedł na dach by go wzmocnić i by mógł się otwierać:) W dachu jest też sznurek, który służy jako uchwyt. okienka i drzwi powycinałam wykrojnikami, drzwi również zrobione są z wycinanki:) W oknach są firanki z koronki i tiulu. Teraz tylko czekam na jakieś światełko do środka:)I będzie perfekt:)
A na dodatek Marysia mikołajka;)
REWELACYJNY DOMEK!
OdpowiedzUsuńA Mikołajka śliczna;)
Przepiękny ten domek, taki delikatny :) Jestem nim zachwycona!!
OdpowiedzUsuńMikołajka przeurocza.
Śliczny domek, ciekawy pomysł na drzwiczki. Marysia - sama wiesz :)
OdpowiedzUsuńCudny domek :) Mikołaj słodziak :D
OdpowiedzUsuńCudo! Masz kobieto talent:)))
OdpowiedzUsuńFantastyczny lampion ;)
OdpowiedzUsuńCudny lampionik!
OdpowiedzUsuńglany ? XD
OdpowiedzUsuńMartensy;)
Usuń