Zmokłam dzisiaj jak kura, rysowałam nowy rysunek, i teraz mi zimno... prawie o kartce bym zapomniała.
A nowe stempelki są jak pyszne czekoladki.. nie umiem się doczekać aż je spróbuję;) Aż pokoloruje i użyje na kartce. I tak ten dzisiaj jest to jeden z świeższych nabytków, i jest to LOTV (ma ramkę kwiatową);) Nie pamiętam czym go kolorowałam. Ale wiem, że na sukni są elementy...
września 12, 2017
września 09, 2017
Borówkowa babeczka
Ostatnio tak mało spotykam się z ludźmi, że zamiast zostać na urodzinkach koleżanki od córki to uciekłam.. Kiedyś dusza towarzystwa a teraz zahukana dziewucha.. Przeraziła mnie ta liczba innych mam... Wolę zaszyć się na tym swoim końcu świata i nosa nie wychylać z norki pod dębem.
Malować też maluję do szuflady, dla siebie. Nie sprzedałam ani jednego mojego obrazka. Ale z tym to chyba dojrzewam...
września 06, 2017
Śluby i takie tam przedszkolne sytuacje.
Kiedy piszę ten post moje dzieciaki są w przedszkolu. Powiem Wam, że czekałam na ten stan od chwili kiedy Mary poszła do przedszkola. Teraz oboje są w przedszkolu a ja mam trochę czasu dla siebie. Mogę iść na godzinny spacer rano z psem, mogę na spokojnie napisać tego posta. Mogę w końcu na spokojnie się rozwijać. W głowie mam tyle rzeczy, które chcę zrobić. Ale dzisiaj daje sobie trochę luzu. ...
września 03, 2017
Rusałka Pokrzywnik-akwarela

Rok temu spacerując po okolicznych polach i łąkach. Znalazłam motyla, był na mojej dłoni. Zrobiłam mu wiele zdjęć. Ale jedno wyszło niesamowicie. Ten pył, który miał na sobie był złoty!
Robiąc te zdjęcie pomyślałam, że kiedyś go spróbuje namalować. I tak dopiero teraz zebrałam się na odwagę by spróbować.
To moja fotka:
Przepiękny był prawda?
Nie wiedziałam, jak się nazywa, dopiero niedawno,...