niedziela, 20 sierpnia 2017

Dziki trend.- akwarela.

Nie wiem czy zauważyliście ale mamy taki ciekawy "dziki" trend.
Uwielbiamy mieć na ścianach sarny, jelenie.. Hmm.. W sumie sama je lubię. Zastanawiam się skąd to się w nas wzięło.
Chęć większego kontaktu z dziką przyrodą?
A może ta"dzikość" co w nas siedzi się ujawnia chociaż w ten sposób? Zamknięci w ramach codzienności- chociaż troszkę chcemy się z tych ram oswobodzić?

Ja z dziką przyrodą mam dużo do czynienia.
 Sarny  zjadły mi buraki na ogródku, zając siada przed moja kuchnią.  Codziennie na spacerach gdzieś te sarny nas obserwują.  Lisy kradną dziadkowi kury.. No sama dzika przyroda;)
A zdarzyło mi się nawet widzieć mamę sarnę karmiącą młode, i te młode teraz biega niedaleko.
W sumie na tym obrazku miał być dzik;) Ale sarna jednak bardziej pasowała.
Zafascynowana geometrycznymi tatuażami  z jeleniami, postanowiłam namalować sarnę zaklętą
w trójkąty i kwiaty. Akwarelową piękność.
Dzisiaj to akwarele Renesansu- do których wróciłam po dłuższej przerwie.
I papier Koh-i-Noor.






10 komentarzy:

  1. Fantastyczna sarna :)Uwielbiam prace w tym stylu.
    Z dzikiem też była by super:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) mnie ten styl coraz bardziej się podoba:) A dzika jakoś nie umiem strawić;)

      Usuń
  2. Wow!!!! *.* Przepiękny obraz!
    DO mnie przemawia ten motyw natury, sama wychodząc na spacery w pole/na łąkę, nie raz i nie dwa spotkałam sarny :D zawsze chce je uwiecznić aparatem, niestety one nie są ku temu zbytnio chętne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Sarny to paskudy zuchwałe bardzo. Nasze to strasznie cwaniackie i potrafią długo stać i patrzeć.

      Usuń
  3. Wspaniała praca ! A historia z ukradzionymi burakami mnie rozbawiła wybitnie :D Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Szkoda, że kalarepa im nie posmakowała-bo mi przerosła. Tak to chociaż bym się jej pozbyła;D hehe

      Usuń
  4. Cudowny jest ten obrazek, jestem oczarowana! Każdy jego element wyszedł ci ślicznie i połączyłaś to w piękną kompozycję:)
    Zazdroszczę tak częstego kontaktu z dziką przyrodą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa. Przez zamknięcie obrazu w figurze geometrycznej jest łatwiej z kompozycją.

      Usuń

Za każdy komentarz bardzo mocno dziękuję:D