Kompletnie o niej zapomniałam. Leżała w pudełku do dzisiaj i tak przy okazji strzeliłam jej fotki. Kartka do jakiejś mapki... nie pamiętam jakiej;) Z moją ręcznie robioną różą. Ze stempelkiem z Agaterii. Bardzo powiedziałabym eklektyczna. Jedyne co ją wyróżnia to te dziwne jak na ślub kolory. Papiery jakie użyłam to Lemonade.
Jak mogłaś zapomnieć o takiej ładnej karteczce:) Piękny motyl.
OdpowiedzUsuńJest śliczna:)
OdpowiedzUsuńPosyłam moc serdeczności i ciepłe pozdrowienia-Peninia*
Piękna! a kolory raczej Twoje.
OdpowiedzUsuńCudowna! :) Kolory wspaniałe
OdpowiedzUsuń