W zeszłym roku Marysia jeszcze sama nie bardzo mogła zrobić laurkę dla dziadków, ale w tym roku już troszkę sama zrobiła:) A mianowicie odbijała paluszki upaćkane w tuszu na kartce:) Tak, że stworzyła z nich coś ala słoneczko-kwiatka:) A w środeczek dałam jej zdjęcie. Kartka nie jest moim mistrzostwem, ale liczy się to, że Marysia sama coś w niej zrobiła a nie to jak ja to oprawiłam. No i że na kartce jest zdjęcie Mary;)
Piękna laurka, pozazdrościć talentu ;P
OdpowiedzUsuńGenialne te paluszki i serduszka - cudna karteczka! :)
OdpowiedzUsuńDla mnie mistrzostwo...
OdpowiedzUsuńpomysł z kwiatkiem z kwiatkiem z odcisków paluszków i zdjęcia - Rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńsuper ten stempelek;)
OdpowiedzUsuńwidziałam lepszą ale ta też jast taka sobje
OdpowiedzUsuń