Najlepszą kartką na ślub jest według mnie właśnie kopertówka. Aśko mnie nimi zaraziła:D I chwała jej za to:D Do ozdobienia kartki wykorzystałam jedną z moich ukochanych wycinanek laserowych, parę młodą. Jest perfekcyjna! Serduszka to takie słodkie materiałowe naklejki. Po Craftshow dalej mi została pasja do filcowania na sucho. Jak mam zły humor to te zajęcie pomaga się zrelaksować:) Ostatnio miałam naprawdę beznadziejny humor to powstała ta broszka:) ale jestem z niej dumna! Bo to moja pierwsza róża z filcu:) Na deser grzane wino z pomarańczami:)
Ale zakochańce!! Od początku: widzę chyba nowy nabytek w postaci dziurkacza? Śliczna kartka, też lubię kopertówki na śluby, są bardzo eleganckie. Broszka świetna, sama bym taką chciała (cooo? :P). A grzańcem mnie skusisz :) Buziaki.
To ten co ostatnio się nim cieszyłam;) Co do broszki to zobaczymy;) zapięć nie mam:( ta ma beznadziejne i mi się wczoraj w sklepie odpięła i bym ją zgubiła:(
A nie mówiłam, że to cudowne zajęcie na jesień, i na chandry, i w ogóle? :) I efekt fajny, a będzie za każdym razem coraz lepiej! I chyba machnę jakąś kopertówkę, bo daaaaaawno nie robiłam. Pozdrawiam!
cudne :) zapraszam równiez do mnie : www.studiopapaieru.blogspot.com co prawda ja dopiero zaczynam ale zawsze coś mozna poogladac:) widzę że Ty już długo robisz karteczki :)
Świetna kopertówka- muszę je częściej robić bo rzeczywiście mają to coś w sobie. Jak narazie w mojej karierze zrobiłam dopiero dwie.
OdpowiedzUsuńkwiatki z papieru ... MEGA <3
OdpowiedzUsuńAle zakochańce!! Od początku: widzę chyba nowy nabytek w postaci dziurkacza? Śliczna kartka, też lubię kopertówki na śluby, są bardzo eleganckie. Broszka świetna, sama bym taką chciała (cooo? :P). A grzańcem mnie skusisz :) Buziaki.
OdpowiedzUsuńTo ten co ostatnio się nim cieszyłam;) Co do broszki to zobaczymy;) zapięć nie mam:( ta ma beznadziejne i mi się wczoraj w sklepie odpięła i bym ją zgubiła:(
UsuńA nie mówiłam, że to cudowne zajęcie na jesień, i na chandry, i w ogóle? :) I efekt fajny, a będzie za każdym razem coraz lepiej!
OdpowiedzUsuńI chyba machnę jakąś kopertówkę, bo daaaaaawno nie robiłam. Pozdrawiam!
Mówiłaś:D Koniecznie zrób jakąś:D A kolejna róża się już robi dla mamy:)
UsuńUrocza;) Ja lubię jeszcze ślubne pudełka i kartki sztalugowe;)
OdpowiedzUsuńcudne :) zapraszam równiez do mnie : www.studiopapaieru.blogspot.com co prawda ja dopiero zaczynam ale zawsze coś mozna poogladac:) widzę że Ty już długo robisz karteczki :)
OdpowiedzUsuńKopertówka jest świetna, ale różyczka wyszła Ci przepięknie :)
OdpowiedzUsuń