poniedziałek, 20 lutego 2012

cukierek

Walczę z tą sesją dalej. Trochę ostatnio ją zaniedbałam. Wolałam zrobić kilka kartek zająć się dzieckiem i mężem niż rysować przy kompie. Teraz  kiedy trochę poczułam tej odskoczni czas wrócić do tego z nową energią. Plakat ten nie jest najlepszym z tych co zrobiłam, ale wychodzę z założenia,że jak coś się za długo męczy to to nie jest już to:(. I właśnie się tak stało z tym plakatem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz bardzo mocno dziękuję:D