Wróżkowa Jedyneczka

Ta wróżka to jeden z tych stempli, który użyłam tylko raz góra dwa przez całe 6 lat mojego blogowania. 

Nie dla tego, że  jest niefajny czy coś. Tylko nie zawsze mi pasował. 

Ale na tej kartce musiał się znaleźć. Kartka w kształcie jedynki to jeden z moich ulubionych motywów. Ona zawsze dobrze wygląda! I taka wróżka jak sobie na niej przysiądzie jest rewelacyjna. 

 Kolorowałam ją  farbami - Białe Noce i cudowne Gansai Tambi perłowe.

A stempel to  oczywiscie MOS :)(wiecie, że to moje ukochane stemple;)

Teraz kilka postów będzie miało gorsze zdjęcia- robione na szybko(czego bardzo żałuję)
iw bardzo słabym świetle. Bardzo mnie to boli, bo prace na nich są fajne.
I jest mi wstyd teraz przez te zdjęcia. 

Hurra!! Na Koniku

Mieliście w dzieciństwie konika na biegunach?
Moje dzieci miały strasznego osła(którego  bardzo nie lubiłam).. Na szczęście już z niego wyrosły:D hehe
Ja podobno też miałam takiego konika na biegunach, ale nie potrafię go sobie przypomnieć.. Gdzieś przez mgłę mam jakieś przebłyski, że był. Za to prawdziwe koniki uwielbiałam i nadal je lubię... chyba dziewczynki już tak mają:).
Bo kartka ta była skierowana dla dziewczynki, dla której świat bez koników  jest  smutny.. Ma dopiero 3 latka, a koniki są wszędzie! Dlatego musiał się znaleźć jakiś na kartce:D

A  pamiętacie takie swoje ukochane rzeczy z dzieciństwa? :) Moja to chyba taka nietypowa... ogromna huśtawka na ogródku mojej babci.. nadal stoi ale lepiej się na niej nie huśtać..

Roczkowy chłopiec z 2017

Hej, kartka z Walcem wiedeńskim nawet przypadła Wam do gustu:)

Super, bo naprawdę była dla mnie niemałym wyzwaniem. 

A dzisiaj pokażę Wam kolejne moje zeszłoroczne wyzwanie. 

Portret chłopca- Roczniaczka.

Ja nie potrafię rysować dzieci... tak.. ta co pokolorowała ich chyba z tysiąc.. 

Serio nie potrafię. 

Własnych dzieci nie mam odwagi nawet naszkicować.. 

A niby z natury najlepiej.. ale jak, jak one wiecznie się ruszają.. i to o180stopni.. 

Rysunek rysowałam bite kilka dni.

Na papierze już barwionym Cansona format A4 .

Oczywiscie posługiwałam się tutaj Polychromos Faber- Castell.

 To są ostatnio moje ukochane kredki do rysowania. I nie wiem czy to się szybko zmieni. Przepraszam Was za zdjęcia, nie miałam jak zrobić lepszych:(

Pozdrawiam, Werka:)

Walc wiedeński

Oł je!!! No to witam Was tutaj w kolejnym roku:D 

Starzejemy się razem:)

Kolejny rok.. ten dla mnie ważny, bo w metryce będzie przeskok z 2 na 3 z przodu.. eh.. 

Staro się czuję;)

Dobrze, ale muszę nadrobić to czego tu nie pokazałam. 

 Zacznijmy może od kartki.. do szczególnych  wytycznych.. 

podróże, Wiedeń, gra na fortepianie, kolorystyka..

 Myślę, ze dałam radę:D