No to na dobre zaczyna się nam jesień.. moja lipa na placu już zrzuca złote liście, które moje dziecię na kolanach szurając próbuje rozgonić po całym podwórku, a gałązki z niej spadające to jest super zabawka.. Słońce świeci jakoś inaczej nie aż tak mocno, jakoś tak ciepło właśnie na złoto. Ale dzisiaj u mnie nie ma tak pięknie.. jest senno, zimno, ponuro, za oknem deszczyk sobie leci.. i ten wieczny korek na Warszawskiej mnie dobija..tak się snują mi te auta przed oczami.. jedno za drugim.. powoli.. ospale..
Taki dzień trzeba sobie osłodzić.. babeczkowo-cukierkowym przepiśnikiem:)
Zgłaszam go na wyzwanie do Szuflady: Wyzwanie 18- Słodycze, Cukierki, Czekoladki, Słodkie wypieki... itp
▼
piątek, 31 sierpnia 2012
wtorek, 28 sierpnia 2012
niedziela, 26 sierpnia 2012
czwartek, 23 sierpnia 2012
Pierwszy czekopodarunek
I stało się...zrobiłam swój pierwszy czekoladownik. Bardzo przyjemnie się go robiło:) Tylko kompletnie nie miałam pomysłu na niego.
poniedziałek, 20 sierpnia 2012
Balonik
piątek, 17 sierpnia 2012
Warsztat
Cześć. Dzisiaj troszkę z innej beczki.. nie będzie kartek i narzekania...hehe.. Za to będzie coś co może większość Was zaskoczyć..postanowiłam pokazać Wam jakimi środkami można stworzyć fajne rysunki(kolorowanki)bez wydawania majątku na bardzo drogie markery czy kredki.
A mianowicie:
1. Tusze kreślarskie- potrzebne jest 5 kolorów: oczywiście żółty, czerwony i niebieski + biały i czarny. Zestaw takich tuszy to koszt 13zł, i można je kupić w każdym papierniczym.
2. Pędzelki- ja mam 3 ale muszę kupić więcej.. najcięńsze jakie są dostępne i z naturalnego włosia.. bo do nylonu klei się tusz.
3. Paleta do mieszania.-ja mam talerzyk na jajka stary jak świat.
4. Słoik z wodą.
5. Tektura do wycierania i mieszania kolorów.
I to już wszystko co nam potrzeba:) Teraz tylko trzeba siąść i zacząć rysować.. :)
A obrazek na dole to zapowiedź większego projektu:).
A mianowicie:
1. Tusze kreślarskie- potrzebne jest 5 kolorów: oczywiście żółty, czerwony i niebieski + biały i czarny. Zestaw takich tuszy to koszt 13zł, i można je kupić w każdym papierniczym.
2. Pędzelki- ja mam 3 ale muszę kupić więcej.. najcięńsze jakie są dostępne i z naturalnego włosia.. bo do nylonu klei się tusz.
3. Paleta do mieszania.-ja mam talerzyk na jajka stary jak świat.
4. Słoik z wodą.
5. Tektura do wycierania i mieszania kolorów.
I to już wszystko co nam potrzeba:) Teraz tylko trzeba siąść i zacząć rysować.. :)
A obrazek na dole to zapowiedź większego projektu:).
czwartek, 16 sierpnia 2012
Z kwiatuszkową panienką.
Dzisiaj zapraszam do obejrzenia karteczki z tzw. Kwiatuszkowej panienki. Lubię ten stempelek, kolorować go to przyjemność. Kiedyś już tutaj się pojawił, teraz w innej kolorystyce. Tak te kolory mnie prześladują.. róż, brąz i turkus.. wszystko przez Młodą..;) A to Mary, która postanowiła mamie pomagać przy pracy.. i jaki miała z tego ubaw:D.
wtorek, 14 sierpnia 2012
Kopertowo
Nie wiem, jak Wy ale ja czasami lubię robić dziwne rzeczy.. i tu mamy przykład.. kopertówkę z papieru jednostronnego:) tak wiem.. szaleństwo. Ale dlaczego nie:) u mnie poszły w ruch tusze
i poduszeczki.. żałuję, że nie miałam żadnych zawisjakowych stempli bo można by fajny deseń im nadać.. W ten oto sposób powstała kopertówka w dość nietypowych kolorach na ślub:). Wiem.. wiem.. codziennie post.. ale mam jeszcze w zanadrzu dwie kartki;) A kwiatki na kolejne się robią..i rysunki do szkoły.. może
w końcu zacznę robić ten dyplom(;/)eh..
i poduszeczki.. żałuję, że nie miałam żadnych zawisjakowych stempli bo można by fajny deseń im nadać.. W ten oto sposób powstała kopertówka w dość nietypowych kolorach na ślub:). Wiem.. wiem.. codziennie post.. ale mam jeszcze w zanadrzu dwie kartki;) A kwiatki na kolejne się robią..i rysunki do szkoły.. może
w końcu zacznę robić ten dyplom(;/)eh..
Chciałam bardzo podziękować za tyle wejść:* I komentarze, która tutaj zostawiacie:) Każdy z nich jest dla mnie bardzo cenny.
poniedziałek, 13 sierpnia 2012
Stempelek
Znam tylko jedną scraperkę, która bardziej niż ja lubi stempelki z tej serii:) Szczerze nie pamietam jak się ten stempelek nazywa ale jest super:)
niedziela, 12 sierpnia 2012
Kopertówka
Dostałam zlecenie na kartkę ślubną dla pani deweloper..
chciałam ją zrobić z taką kamieniczką z wycinanki ale czas gonił a
zdobyć jej nie umiałam.. więc po środowej nauce kopertówek zrobionej
przez Aśko wpadłam w szał ich robienia:)
Rozgoryczenie
Nie rozumiem tego.. kiedy idę do kwiaciarni i szukam czegoś na prezent to chcę czegoś wyjątkowego, czegoś co mnie urzeknie i będzie INNE.. więc dlaczego te kwiaciarnie nie chcą wychodzić naprzeciw takim klientom.. Bo taki klient naprawdę więcej zapłaci kiedy dostanie coś czym się zachwyci... a nie pociska się mu tandetę..Której jest wszędzie na pęczki.. Rozumiem, kryzys...bla bla bla.. w Polsce mimo, że on niby jest to zawsze było postaw się a zastaw się.. więc dlaczego te kwiaciarnie nawet nie spróbują zaoferować ludziom czegoś innego nowego.. eh.. I ten tekst, że ludzie chcą tylko kartki za 2,5zł.. więc wychodzi na to,że moja kartka, w której kolorowałam rysunek przez godzinę (czasami dłużej) ma kosztować 2,5.. hmm.. gdzie w kraju średnia stawka godzinowa kobiet wynosi 12,65 PLN.. miło..
piątek, 10 sierpnia 2012
Uscrapowani w Aśkowie
Witam, w środę po bardzo długiej przerwie udało nam się spotkać po raz trzeci. Tym razem spotkanie odbyło się u Aśko. Powiem, że dawno takiego szaleństwa nie widziałam;) Oczywiście ekipa ta sama czyli: Aśko, Malflu, Etrala i ja;) Tym razem postanowiłam jechać autobusem nie na rowerze bo miałyśmy się spotkać dopiero o 16. Dotarłam bez problemu;)
W menu naszego spotkania były:
kopertówka-nauka składnia,
LO ze zdjęciem ze spotkania +wymiana
i mini album.
Hmm... no tak albumu nie udało się nam zrobić..(zdjęć i tak zapomniałam).. Dodatkową atrakcją spotkania były muffiny od Gosi.. z makiem.. i chyba czymś jeszcze bo po zjedzeniu ich troszkę zwariowałyśmy;)
Moja |
Aśko |
Gosi |
Ewy |
Losowanie:) |
Nasze scrapy |
Pracujemy;)(ach te moje włosy..) |
Wycinam |
Po muffinach uśmiech nie znikał;) |
Gosi |
Ewy-rowerek to aluzja do mnie:P |
Mój...gdzie kolory się pytam... |
I Asi (który ja mam:D:D:D) |
SASASA.... |
i cała ekipa z wylosowanymi scrapami. |
Ogólnie było super:D Losowanie scrapów było niekończącym się: MAM SWOJE;P hehe, a z kopertówką było: Asiu a jak to złożyć.. a jak to.. hehe.. potem było wycinanie wycinanek i odbijanie stempli:)
No i zostało nam ostatnie spotkanie... u mnie...